NA FERDLU I WŚRÓD SKAŁ (I 2022)
Trasa była długa, ale przyjemna i widokowa: Wapienne,
Ferdel – z widokiem na ośnieżone Tatry, Kornuty – pobielone śniegiem, Diabli Kamień, Wodospad Magurski- leniwie spływający resztkami wody.





Na zakończenie ognisko,
kiełbaski,
chlebek ze smalczykiem. 





Był też urodzinowy torcik dla Asi
„Leśny mech” świetnie wpisujący się w magurski krajobraz. 




Beatko – dziękujemy za te pyszności.
Robertowi dziękujemy za barszczyk, piękne zdjęcia znajdziecie u Angeliki i Wioli, a tu wklejam cały album Antka – dzięki za wytrwałość i pasję fotografowania 




J.K.
Komentarze zablokowane.