Bieszczady mniej znane
Bieszczady mniej znane
Niekorzystna prognoza pogody nie zniechęciła 28 osób do wyjazdu 18 kwietnia 2015 r. w Bieszczady, na mało uczęszczaną trasę Bukowiec – Korbania –Łopienka.
Podejście na Korbanię, wysokość 894 m n.p.m. nie było łatwe, bo szlak pnie się cały czas w górę, błotnistą drogą.
Urozmaiceniem na trasie były odciśnięte w błocie ślady łap niedźwiedzia oraz przemykające salamandry.
Wynagrodzeniem za błotny slalom była wieża widokowa na szczycie, z której roztacza się szeroka panorama na Zalew Soliński i połoniny.
Podczas wędrówki pogoda zmieniała się od śnieżnej krupy po słoneczne, błękitne niebo. Trasa ze szczytu do Łopienki, nie istniejącej łemkowskiej wsi, prowadziła stromym stokiem, często przechodziło przez drewniane mostki, przerzucone przez głębokie jary. W Łopience znajduje się kamienna, surowa w wystroju cerkiew greko- katolicka, z kopią cudownego obrazu Matki Bożej Łopieńskiej.
Pomimo, że nie ma tu ani jednego domu zaglądają tu turyści i odbywają się odpusty.
Przy drodze prowadzącej na parking dymiły piece, w których wypalano węgiel drzewny.
Trudy wędrówki wynagrodziła bieszczadzka przyroda, orzeźwiające powietrze i radość z poznania nieznanego zakątka Bieszczad.
Komentarze zablokowane.