ROK 2020 ZA NAMI
Miniony rok był pod każdym względem trudniejszy od poprzednich ze względu na ograniczenia w przemieszczaniu i spotykaniu się spowodowane pandemią.
Przeglądając zapiski na stronie ST „Cyba”i na Fb (prowadzenie Małgosi M.) można było podsumować, że wędrowaliśmy – mimo wszystko, co można było zobaczyć na prezentacji.
Poetyckie spojrzenie na miniony rok zapisała nasza prezeska Jadzia.
„Jeszcze raz”.
Kartka pusta, pusta głowa, a tu koniec roku widać.
Czas by go już podsumować, ale co tu o nim pisać?
Niby człowiek już rozumie życia prawdy i koleje,
Ale wciąż go zaskakują nowe zmiany, nowe dzieje.
Niby słońce nadal wschodzi i księżyca trzy zaćmienia…
Wciąż pomysły, chęci wiele,
Wokół jeszcze przyjaciele.Przecież jeszcze pożyć chce się,
tańczyć , śpiewać, witać jesień!
Szukać w gwiazdach przeznaczenia,
Tyle marzeń do spełnienia…
Stare smutki rozgonione, bóle w kościach oswojone.
A tu?
Nowa przyszła bida – wszyscy się boją Covida.
Kto on taki? Matko droga, czy po polnych goni drogach?
Gdzie jest? W górach? Może w lesie?
Łapie w tańcu, czy w kagańcu?
Czy w przyłbicy na ulicy?
Może udam że go ni ma, może go wykończy zima?
Może wiosna da nam wiarę w lepszy czas?
Kiedy z ptakami wróci do gniazd?
O nie!
Nie uwikłam się w ten chory wątek,
Górę musi wziąć po prostu rozsądek.
Pójdę z Cybą na Korbanię, na Magurę, Diabli Kamień,
Beskid, Rawki i Carycę, nie dam się, życiem się zachwycę !
Jeszcze raz pójdę górską, krętą drogą.
Jeszcze raz złapię szczęście za ogon.
Nie posłucham tej paniki zupełnie.
Jeszcze raz swoje marzenia spełnię!
A Ty?
Chodź ze mną, dokładnie teraz, już, nie czekaj!
Od przyjaznych ludzi szczęście nie ucieka.
Bo póki co – żyjemy,
I choć niejedne plany jeszcze pokryje kurz,
Dopóki żyjesz – weź nie marudź!
Weź coś zrób!
Na przedświątecznym podsumowaniu (ograniczonym co do ilości osób
z powodu sytuacji epidemiologicznej) wytrwałym wędrowcom wręczono trofea – Agnieszce L. – dla „Długodystansowca” – przeszła najwięcej kilometrów z „Cybą”, Eli Ś. – dla „Piechura” oraz Wiolettcie W. -dla „Dreptaka”.
Na prezentacji, na która składały się zdjęcia z wszystkich turystycznych wypadów i spotkań, przygotowanej przez Małgosie M., można było jeszcze raz zobaczyć, że mimo wszystko nie siedzieliśmy w domach.
Gorące podziękowania dla Zarządu za niestrudzone odkrywanie przed nami uroków Beskidów i Bieszczadów.
Na ten Nowy Rok życzenia -niech się spełniają niczym nieograniczone marzenia.
Komentarze zablokowane.