Sudety (IV-V 2023).

4 maja 2023

Dzień pierwszy (29.04.2023r.): Góry Bardzkie- Szeroka Góra, Góra Kłodzka i Kłodzko

Pierwszy dzień naszej „wielkiej majówki” zaczyna się bardzo wcześnie, bo już o drugiej w nocy. Po siedmiu godzinach jazdy docieramy na Przełęcz Kłodzką, skąd wchodzimy na Kłodzką Górę, której szczyt należy do Korony Gór Polski, ( 757m n.p.m.), a wznosi się na nim 35 metrowa wieża widokowa. Po drodze jeszcze Szeroka Góra (766 m n.p.m.) i chociaż jest wyższa, to jednak nie uwzględniona w żadnej z koron. Po zejściu i gorączkowym poszukiwaniu przez część grupy „czarnej nerki” – wcale nie do przeszczepu, jedziemy do Kłodzka i udajemy się na zwiedzanie Twierdzy Kłodzkiej i samego miasta. Most Gotycki, rynek, Ratusz i Kolegiata Wniebowzięcia NMP z XIV w. prezentują się pięknie, ale specyfikę położenia Kłodzka na zbiegu kilku cieków wodnych i skutki powodzi widać wciąż na niektórych murach. Uff… jesteśmy trochę zmęczeni wrażeniami z długiego dnia, więc po dobrym jedzonku ruszamy na nocleg.

Agroturystyka Willa Maria w Nowym Waliszowie, to urocze miejsce i na szczęście położone z dala od innych domów, ale niestety właściciele nie zaznają spokoju aż do środy.

J.K

Dzień drugi (30.04.2023r.): Góry Stołowe- Błędne Skały, Szczeliniec Wielki

Wyruszamy na Błędne Skały i Szczeliniec Wielki z miłą panią przewodnik. Na miejscu okazuje się, że trzeba odstać swoje w długich korkach, to akurat nie jest fajne, bo powoduje małe opóźnienia, ale wrażenia i pogoda wynagradzają takie niedogodności.

J.K.

Dzień trzeci (01.05.2023r.): Sudety Wschodnie po polskiej stronie- Jaskinia Niedźwiedzia, Śnieżnik i Wodospad Wilczki

Trzeci dzień zaczyna się też wcześnie, zwłaszcza, że wieczorny grill przeciągnął się do późnych godzin, a śniadanie już o 7.00. Przed nami Jaskinia Niedźwiedzia. Wejścia zarezerwowane już w lutym, ale i tak nie obyło się bez małego zamieszania. Zwiedzamy cudo w dwóch grupach. Jaskinia Niedźwiedzia to najdłuższa jaskinia całych Sudetów, położona w Masywie Śnieżnika, w pobliżu wsi Kletno.  Odkryta podczas eksploatacji kamieniołomu marmuru w 1966 roku. Łączna długość korytarzy i sal na dwóch poziomach, to ok. 200 m. Liczne kości okazały się szczątkami prehistorycznych ssaków, m in. lwa jaskiniowego. Po zwiedzaniu podziemnego świata udajemy się na Śnieżnik 1425 m n.p.m. Po drodze mijamy schronisko, a tam tłumy i kolejka do baru, więc wyruszamy od razu na szczyt. Na szczycie Śnieżnika stoi ogromny „blender” za – bagatelka 13 mln złotych. To wieża widokowa udostępniona w 2022 roku. Po zdobyciu wieży i odpoczynku schodzimy czerwonym szlakiem do Międzygórza, po około 5 godz. wędrówki. W Międzygórzu naszym celem jest jeszcze Wodospad Wilczki – 22 metrową kaskadę można podziwiać z kilku platform widokowych. Samo miasteczko jest urocze, domki w szwajcarskim stylu zachwycają rzeźbieniami i balkonikami. Międzygórze, jak i cała Kotlina Kłodzka zawdzięcza swój rozwój księżnej Mariannie Orańskiej. Kolejny, wypełniony atrakcjami dzień za nami, ale wieczór też jest upojny, bo przecież nie przyjechaliśmy tu spać.

J.K.

Dzień czwarty (02.05.2023 r.): Sky Bridge 721 w Dolni Morava i Polanica Zdrój

Czwarty dzień majówki z Cybą budził największe emocje.

U jednych obawy, u innych zaciekawienie i oczekiwanie na kolejną przygodę. Wyruszamy na czeską stronę do Dolni Moravy, gdzie mamy w planie trzy punkty programu. Wyjeżdżamy kolejką linową, aby przejść Sky Bridge – najdłuższym mostem wiszącym dla pieszych na świecie, o długości 721 m. Most waży 405 ton, a spacerujemy 95 m nad ziemią, po metalowej kratce. Nasi koledzy zadbali o dodatkowe wrażenia, przy wejściu i zejściu lekko go rozhuśtali. Most jednak jest stabilny i nie ma się czego bać. Po przejściu wracamy ścieżką ok 1,4 km i udajemy się po kolejną dawkę adrenaliny na Sky Walk – ścieżkę w obłokach o wysokości 55 m, której platforma znajduje się na wysokości 1116 m n.p.m., a drewniana kładka mierzy 710 m długości. Maszerujemy po kolejnych piętrach i serpentynach, podziwiając poplątaną konstrukcję wieży. Na szczycie jest rozpięta siatka, na której można przetestować swoje lęki, oj… trochę się działo! Emocje studzi lekki deszczyk i po czeskim, chłodnym piwie zjeżdżamy w dół lanowką. Trzeci punkt programu: Trójmorski Wierch – 1145 m n.p.m., inaczej Klepacz – odpuszczamy, bo jest coraz chłodniej i pada deszcz. W drodze powrotnej zjeżdżamy do Polanicy Zdroju i już w deszczu podziwiamy to urokliwe miasteczko. Park Zdrojowy i szachowy, Pijalnię, Deptak z wieloma mostkami wzdłuż Bystrzycy Dusznickiej. Chętnie zostalibyśmy, bo trwają przygotowania do dancingu w Zdrojowej, ale przecież przed nami „zielona” noc, która jak się okazało, potrwała do świtu.

J.K.

Dzień piąty (03.05.2023r.): Twierdza Srebrna Góra

Środa 3 maja, to piąty i ostatni dzień dnia naszego pobytu w Kotlinie Kłodzkiej. W drodze powrotnej zaplanowaliśmy zwiedzanie Twierdzy w Srebrnej Górze. Srebrna Góra to cały zespół wznoszących się nad miasteczkiem fortόw. Obiekt ten posiadał 151 pomieszczeń fortecznych (kazamat) rozmieszczonych na trzech kondygnacjach. Ogromne magazyny, studnie, zbrojownię, kaplicę, więzienie, szpital, piekarnię, browar, warsztaty rzemieślnicze i prochownię, co czyniło fort całkowicie samowystarczalnym. Przebywało tam do 3 756 żołnierzy, olbrzymie zapasy amunicji, opału i żywności. Oprowadza nas charyzmatyczny przewodnik w mundurze żołnierza pruskiego. W barwnej opowieści przemyca elementy szkolenia, pokazu, quizu, a także pruskiej dyscypliny, czego doświadczyła pisząca te słowa.

Po pięciu aktywnych dniach intensywnego zwiedzania, wrażeń, sporej dawki endorfin, czas jednak wracać do domu.

J.K.

Dziękuję Wam wszystkim Kochani za te wspólne chwile, za humor, dyscyplinę, wsparcie, a szczególnie: kierowcy Wojtkowi, który się nie poddawał, Robertowi za pomoc, Angelice za opracowanie planu, Antkowi za fotorelacje, gitarzystom za umilanie każdego wieczoru do późna, dziewczynom za operatywność w kuchni, itd…”Życie daje nam radości tyle, tyle szczęścia i cudownych dni, trzeba wykorzystać każdą chwilę…” więc już powstał plan na majówkę 2024.

Zdjęcia – Wiola. Tekst – Wiola, Jadwiga.