NA LACKOWĄ (X 2021)
tak nam bliski,
jeszcze dziki miejscami i nie tak tłumnie uczęszczany przez turystów jak Bieszczady. A jaki piękny, zwłaszcza jak go jesień pomaluje. 

A ona to potrafi dodać urody łemkowskim lasom i dolinom, tak, że nawet męcząca i długa trasa staje się przyjemnością.




Królowa Beskidu Niskiego – Lackowa 997m n.p.m.
(dawniej Wackowa, albo żartobliwie „policyjna góra”)swoje wymagania ma.

Trasę zaczynamy z Ropek, przez Białą Skałę, Ostry Wierch, Przełęcz Pułaskiego, potem Lackowa, Cigielka i dla chętnych Jawor – święta Góra Łemków. Schodzimy do Wysowej Zdroju po ponad 18 km wędrówki, pokonując spore przewyższenia, które dają w kolana.
Ale warto było.
Na zakończenie coś ciepłego i pysznego w klimatycznej knajpce w Wysowej i… czas do domu.




J.K
Komentarze zablokowane.