Kopalnia Soli i Renesansowy Zamek
Sól. motyle i rycerze
Kolejna wyprawa z „Cybą” (22.04.2017r.). to wycieczka do bocheńskiej kopalni soli i do zamku w Dębnie. Kopalnia Soli w Bochni to najstarszy, nieprzerwanie czynny zakład w Polsce (powstała w 1248 roku).Dzisiaj jest unikatowym zabytkiem. W 2013 roku została wpisana na listę UNESCO. Od 1990r. kopalnia jest nieczynna, została przystosowana do celów turystycznych.
Pod opieką przewodników zjechaliśmy na dół windą, potem odbyliśmy ciasno upakowani podróż podziemną kolejką. Przeważająca część grupy wybrała podziemną ekspozycję multimedialną, która ma charakter podróży w czasie. ,,Oprowadzali ,, nas po niej m.in. Bolesław Wstydliwy, żupnicy z Genui, a nawet duch mnicha. Środki audiowizualne, w solnych ścianach, wywoływały wrażenie jakby codzienne życie kopalni toczyło się tuż obok.
Podziwialiśmy zabytkowe kaplice, komory solne, oryginalne narzędzia i urządzenia górnicze. Zachwyt budziły zwłaszcza rzeźby figuralne wykonane przez artystę – górnika w jednym bloku solnym.
Ewenementem w skali światowej jest obszerna kaplica, przez środek której przejeżdża podziemna kolejka.
Kilkoro z nas wybrało wariant trudniejszy -,, Wyprawę w stare góry ,, .To trasa historyczna po najstarszych, surowych wyrobiskach kopalni. Jej uczestnicy wyglądali jak połączenie górnika (w hełmch) z malarzem pokojowym (w kombinezonach ochronnych).
Kolejnym celem naszej wycieczki było prywatne. niezwykłe muzeum motyli ,,Arthropoda”
w Bochni zawierające zbiory owadów z wszystkich kontynentów, gromadzone przez 30 lat. Oprowadzał po nim i z pasją prezentował kolorowy świat motyli syn założyciela tej wyjątkowej placówki, pan Filip Kobiela.
Pokazywał szczególne okazy – motyle podobne do liścia, imitujące głowę węża,, straszące ,, oczami na skrzydłach, wybrane ze zbiorów prawie 5000 eksponatów. A obok motyli wiele nieznanych owadów – chrząszczy, pająków, ważek. Piękny, egzotyczny, barwny świat …
W Dębnie zwiedzaliśmy zabytkowy zamek z XV wieku. To odrestaurowana w latach 1970- 1978 budowla, łącząca w sobie cechy architektury gotyckiej z renesansową ,w której mieści się filia Muzeum Okręgowego w Tarnowie.
Podziwialiśmy piękne wyposażenie wnętrz, zwłaszcza meble i gobeliny. Szczególne zaciekawienie wzbudziło, spotykane rzadko w podobnych obiektach, wyposażenie dworskiej kuchni, spiżarni, apteki oraz narzędzia tortur w lochach.
Przewodniczka, jako ciekawostkę, przedstawiła historię pozyskania przez placówkę wyjątkowego, malowanego na olbrzymim płótnie drzewa genealogicznego rodu, który był jednym z właścicieli zamku .
Piękna, ceglana elewacja budowli, odsłonięta spod warstw tynku dodaje wdzięku budowli i uwypukla walory poszczególnych jej elementów
To była kolejna ciekawa wycieczka, która wzmogła apetyty na następne wyprawy.
Komentarze zablokowane.