Wędrówka po wschodniej stronie Bajkału
Dla tych, którzy nie byli na spotkaniu z Alkiem Sarneckim kilka widoków i informacji.
Bajkał i Zabajkale to ojczyzna buri – wilka, ata -ojca; Buriatów, nieco ponad 600 tysięcznej mongoidalnej narodowości z odrębnym językiem, kulturą, zwyczajami.
Pomimo przeflancowania tybetańskiego buddyzmu i 80 lat komunizmu walczącego naukowym ateizmem, większość Buriatów nadal wyznaje szamanizm i tangrianstwo – hara szażan – czarną wiarę, stąd przy drogach liczne „światowidy” i często używane tablice modlitewne.
Dosłownie kilkadziesiąt metrów od cypla półwyspu Święty Nos znajdującego się po wschodniej stronie Bajkału, głębia jeziora osiąga ponad 1600m, chociaż szczyt Nosa wznosi się ponad 1000m od linii wody.
Po jednej stronie Świętego Nosa w sierpniu temperatura wody w Bajkale wynosi 9C, a po 15 minutach drogi, po drugiej stronie dochodzi do 20C. W gorących źródłach woda zaś ma około 50C.
Wokół prowadzi oznaczony szlak turystyczny BBT (Bolszaja Bajkalska Tropa), całe szczęście, że bez schronisk i hoteli.
Z Kułtuku zamiast dalej na wschód nad Bajkał do Sliudanki, czy Barguzina można pojechać 350km w przeciwnym kierunku do Orlika by odwiedzić Sajan Wschodni z górą Kropotkina i doliną wulkanów, co gorąco polecam wszystkim globtroterom.
—
Komentarze zablokowane.